13 grudnia, 2014

December

Hello!

Wow troszkę mnie tu nie było. No życie plastyka czyli stały brak czasu. W święta będę miała w końcu trochę wytchnienia i chwilkę na bloga. Przed nowym rokiem uzupełnię braki itp. Dziękuję bardzo za komentarze i wskazówki które wciąż są dla mnie ogromną motywacją :)

Nie wiem jak wam ale grudzień to jeden z moich ulubionych miesięcy na rysunek, dlaczego nie mam pojęcia. Być może chodzi o atmosferę świąteczną lub większe niż dotychczas napięcie które każe mi się wziąć w garść i nie zawalać testów... Ogólna mobilizacja mi służy i mam kilka prac dla Was. Niestety zapomniałam uwiecznić rozetę (ornament) na podstawy projektowania. Postaram sie to załatwić bo trochę sie narobiłam przy niej...

A teraz prace z ostatniego miesiąca
 Oczywiście szlifujemy martwą i różne faktury.

Akryle 50x70



drewno  ołówek 50x70

Draperia  Ołówek  50x70 




szkło ołówek 50x70




50x70  węgiel
Do zobaczenia w święta. Życzę Wam dużo weny na ostatnie dni w roku:)

09 listopada, 2014

Kogel-mogel

Hello!

Żyję, żyję, ledwo ale jednak. Już powoli zaczynam się przyzwyczajać do takiego trybu życia.  Wyczekuję końca tygodnia w którym są przedmioty artystyczne tylko to mnie podtrzymuje na duchu. Ehh nie mam nawet siły opisywać tego wszystkiego, pozwolicie więc, że zrobię podsumowanie tej szkoły w połowie semestru czyli tak na ferie.

Bardzo brakuje mi waszych blogów, niestety mogę je przeglądać tylko w sytuacji wstawiania przeze mnie posta i niestety nie jestem i tak w stanie ogarnąć wszystkiego. Mam nadzieję że mi wybaczycie i dziękuję Wam za komentarze i liczne odwiedziny podczas mojej długiej nieobecności,  co było dla mnie niezmiernie szokujące :)

Z ocenami za rysunki na początku było różnie, na początku wpadały 4, 4+. Teraz wiem ile czasu poświęcić na 5 i 6 więc jest dobrze :D  To jest część prac z tego miesiąca.  Jeśli macie jakieś rady dotyczące akryli byłabym bardzo wdzięczna za wyjaśnienie mi co robię źle itp.
Mam nadzieję że nie zanudzam was tymi stopami,  zamieszczam je tylko ze względu na to ze kilku osobom może uda się podpatrzeć coś nowego. Możecie się na nich bez problemu wzorować, są stosunkowo poprawnie zrobione:P






Mój pierwszy i mam nadzieję ostatni autoportret.

Abstrakcja na podstawy projektowania, zdjęcie zrobione w biegu. Na pracy pojawiło się jeszcze kilkadziesiąt małych elementów. Gdy będzie na wystawie zaktualizuję zdjęcie.


Martwa natura do szkoły, moje pierwsze starcie z akrylami. Chyba pokocham te farby :D

12 października, 2014

Autumn 2014

Hello!

Tak wiem, trzy tygodnie minęły a ja śmiem się dopiero teraz odzywać. Obietnice... trudna sprawa. Ten cytat wszystko wyjaśnia "Co jest nie tak z tą rzeczywistością, że wszystko zanika?" Pewne osoby będę wiedziały o co chodzi. Tak czy inaczej genialna myśl :D


Na pierwszym miejscu panna znana również jako jesień, z mojego dziennika. te listki mogą zmylić :P


Maska tum razem już skończona i wycięta nożykiem do papieru. Jedna strona wyszła gorzej, gdyż papier był o wiele grubszy. Troszkę postrzępiło się tu i ówdzie ale w gruncie rzeczy jest w miarę ok. Zaczynam już się przyzwyczajać do krótkiego snu. Czasami śpię po 4 godzinki. Takie uroki plastyka ;)


Elfik w zeszycie, zawsze poprawia humor.

 Pokazuję tą czachę tylko za namową, zęby są okropne.



 Projekty na grafikę może troszkę prowizoryczne ale niektóre były robione w wielkim pośpiechu








Na koniec kolejny jesienny akcent na powitanie naszej pięknej złotej jesieni :D


Zabieram się za pracę konkursową i innymi projektami. Pojawię się zapewne za dwa tygodnie gdy uzbiera się już coś niecoś. Do zobaczyska :D

20 września, 2014

Many, many things...

Hello!

Jak dobrze wrócić do pisania, brakowało mi tego. Już od tygodnia zbieram się do dodania posta ale zawsze coś przeszkodzi. Mam sporo na głowie.

Może kilka słów o szkole...  jestem zachwycona i nie wyobrażam sobie innego wyboru, na razie jedyny problem stanowi duża liczba godzin i chroniczny brak czasu, jednak prędzej czy później taka sytuacja by zaistniała. Już od kilku osób słyszałam słynne słowa: "plastyk to szkoła przetrwania, jeśli ją przetrwasz to wytrzymasz wszystko"  tą myślą będę się pocieszać przez następne 4 lata :P   Klasa świetna i nauczyciele bardzo sympatyczni.

Nie lubię pisać o sobie, piszę tylko i wyłącznie niezbędne informacje abyście mogli mniej więcej ogarnąć co się u mnie dzieje, a dzieje sie dużo i za nic nie starczyłoby mi czasu na opisanie ich, więc darujmy sobie i przejdźmy do meritum. Troszeczkę sie tego nazbierało...

 Portret robiony na zamówienie.



 A tutaj projekt maski na podstawy projektowania, nie wykańczałam go ponieważ i tak całość potem będziemy wycinać w papierze. Wszystko będzie miało charakter symetrycznego odbicia. Pokażę jak skończę na razie musicie zadowolić się jego połową :D


 Nie umiem rysować pojazdów, to kolejny punkt do ćwiczeń. Za model służył mi mój modelik.



 A tutaj z kolei różne loga na fartuszek do pracowni, robione na zajęciach grafiki, mam jeszcze kilka, ale jeszcze nie są skończone.








Szkice na zajęcia z rysunku, następnym razem będą stopy i czaszka :P


 Kciuk mi nie wychodzi... Bardzo proszę o rady, na pewno się przydadzą :)



Kolejna strona z mojego dziennika, niesamowita zabawa. W końcu znalazłam miejsce na przechowanie tych wszystkich szpargałów. Taki los sentymentalnej osoby ;)

A tutaj pewien spoiler, chyba to moje pierwsze zdjęcie na tym blogu, dziwne nigdy mnie nie widzieliście, w sumie i tak nie jestem tu zbyt widoczna :P
Fot. by EWELINA <3





30 sierpnia, 2014

Teacher

Hello!

Koniec wakacji... za dwa dni. niewyobrażalne, ale prawdziwe. Nie mam pojęcia jak to będzie teraz z notkami, ale minimum to jedna na miesiąc zawierająca kilka prac. Będę chciała pojawiać się jak najczęściej, tak jak dotychczas cztery razy miesięcznie. Zobaczymy jak się sprawy ułożą.

Planuje zmianę nagłówka, który z dnia na dzień coraz bardziej mnie irytuje. Po za tym te prace są już troszkę podstarzałe. Co myślicie?

Przechodźmy więc do rysunków, na które czekacie. Naprawdę doceniam to że ktoś przeczyta całą zawartość notki nie tylko obejrzy obrazki. To uświadamia mi że jest jeszcze nadzieja, że nie zbliżamy się do ery analfabetyzmu :D Portret przestawia mojego nauczyciela plastyki z gimnazjum. Praca zresztą jest na zamówienie. Już chyba czas aby ją pokazać światu. Mam nadzieję że się spodoba i pozostawi po sobie miłe wspomnienia :)



Reszta szkiców to wakacyjne bazgroły, proste ale dające dużo radochy :)


Kartka z nowo założonego dziennika, mam już kilka fajnych stron, na pewno pokażę coś co nie będzie miło prywatnego charakteru.





Życzę Wam miłych ostatnich dni wakacji. Mądrze je wykorzystajcie i bawcie się dobrze :D

18 sierpnia, 2014

Hands and proportions

Hello!

Zaszły spore zmiany w moim otoczeniu, mianowicie, remont dobiegł końca. Mimo, że nie mam powieszonych razem ze zdjęciami naprawdę wszystko gra. Lubicie turkusowy odcień. Ja taki wybrałam do mojego pokoju. Jaśniejszy i ciemniejszy. Niesamowicie odwietrzył wnętrze.

W związku z końcem przemeblowania,mogłam w końcu wrócić na moje miejsce i czymś się zająć. Próbuję powolutku zgłębiać tajemnicę ludzkich rąk. Jak na razie zaczęłam od najprostszej powiedziałabym komiksowej wersji. Oswajam się też z ludzkimi proporcjami. Efekty poniżej :)





Oczko zda przyjaciółki :D



Ostatnia fotka przedstawia szablon na ścianę do salonu. Ja planuję do siebie smoka albo feniksa. Wątpię jednak że zrobię do nich szablon. Prościej będzie go namalować na ścianie.