02 stycznia, 2015

Podsumowanie 2014 roku

Hello!

W końcu oddech... niestety przerwa świąteczna dobiega już końca więc trzeba się brać porządnie do pracy. Mam nadzieje, że święta były udane a Sylwester spędzony w gronie przyjaciół. Zgadnijcie jak spędziłam swojego?.......Ha rysując. Idealny wstęp na 2015 rok. Szczerze dawno nie robiłam tego co chciałam w ten dzień, było spokojnie. Plany nie wypaliły więc poświęciłam się jedynej czynności dającej mi jakąkolwiek satysfakcję.

Dziwne:

Prace z tego już roku pokażę w następnym poście. Prawdopodobnie na dniach.... jak się uda.
Teraz wolę zająć się podsumowaniem tego roku. Właściwie mojego roku twórczości... nie oszukujmy się ten blog jest tylko o tym. Nigdy nie wtrącam tu swoich nie związanych z tym tematem przemyśleń gdyż nie chcę go zaśmiecać. Ma być jasno i klarownie, Co najważniejsze tematycznie. To moje pierwsze wtrącenie od bardzo dawna, ale czy nie razi Was to, że jest zbyt mało dobre prowadzonych tematycznych blogów stron itp? Przeważają blogi "o wszystkim" czyli moje życie, ubrania, wspomnienia, przemyślenia, ubrania masa innych. Nie obrażam nikogo w żadnym przypadku. Wiele z nich jest naprawdę zajmujących jednak bardzo razi w oczy brak tematyczności w niektórych dziedzinach. Strony te prowadzą osoby młode, zastanawia mnie czy w przyszłości staniemy sie bardziej podobni do siebie? Przez rozpowszechnianie pewnego stylu życia? Na temat rysunku na szczęście powstają nowe blogi dopiero stawiające pierwsze kroki oraz te które są znane właściwie wszystkim interesantom. Pozostawiam Was z tym filozoficznym akcentem.... Uprzedzam, że są to właściwie nieuporządkowane spontaniczne myśli. Nie bierzcie ich też za bardzo do siebie. Po prostu miałam potrzebę przelania tego na "papier". 

Przepraszam za ten emocjonalny przerywnik. Wracając do tematu, rok 2014 był najlepszym rokiem mojego życia. Zarówno w sferze artystycznej jak i emocjonalnej. Wiele się wydarzyło... o tak będzie co wspominać na starość. Moje umiejętności uległy poprawie co cześć z Was już zauważyła :D Bardzo dziękuję za wszystkie miłe zawsze motywujące słowa. Bez tego, byłoby o wiele ciężej przemóc się do nauki. Dziękuję Wam za wspaniale spędzony (kolejny) rok. Nie przedłużając, zapraszam na podsumowanie. Oto kolaż najważniejszych dla mnie ćwiczeń i prac w których zmierzyłam się z nowymi technikami i powoli poskramiam te już bardziej znane.




7 komentarzy:

  1. Imponujące, szczególnie, że to część tylko, a w dodatku bardzo dobra :)
    Sama mam u siebie jeden wielki misz masz ;) Ale nie widzę nic w tym złego. Myślałam co prawda nad przeniesieniem notek z przemyśleniami i tych o książkach gdzieś indziej, ale że nikowa twierdza jest bardziej moim spisem myśli i wszystkiego, rysunki pokazuję w sumie przy okazji, nie wiem czy byłby to dobry pomysł rozwodzić się na kilka miejsc. Po prostu to lubię i tyle ;) Może za jakiś czas, jak jednak notek innych będzie się pojawiało więcej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się pod pewnym aspektem masz dużą racje. Blog ma oddawać naszą osobowość i nasze pasje więc nie widze powodu dla którego miałabyś się rozdrabniać. Właśnie chciałam zobaczyć inne opinie na ten temat... W sumie można też stworzyć na blogu kilka działów w których można wszystko uporządkować :D

      Dziękuję za miłe słowa i częste komentarze na mojej stronce <3

      Usuń
  2. Choć jestem gościem na Twoim blogu od niedawna, to widzę, że bardzo się rozwinęłaś, gratuluję :)
    Takie blogi o wszystkim chyba nazywają się "lifestylowe", czasem zastanawiam się, co to w ogóle znaczy (nie w sensie dosłownym:p). Coś o kosmetykach, coś o związkach, coś o dietach, jakieś przemyślenia itp. Ja preferuje właśnie blogi tematyczne, najbardziej lubię takie o sztuce i językach obcych. Mój własny blog na początku miał być wyłącznie wirtualną galerią, jednak dużo się zmieniło. Teraz staram się pisać o historii sztuki w taki sposób, by zainteresować nią młodych czytelników, a artykuły uzupełniam własnymi szkicami. Dzisiaj raczej ciężko o oryginalny temat bloga, powstały już chyba blogi o wszystkim, więc musimy się bardzo starać.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo za wsparcie, aż miło robi się takie rysunki dla takich gości, cieszę się, że Ci się podobają :D
      Ja podzielam twoją opinie blogów lifestylowych jest jak na mój gust za dużo, bardzo trudno zainteresować innych do odwiedzenia naszej stronki nawet jeśli wyróżnia się na tle innych. Trochę smuci mnie to, że czytelnicy na takich właśnie blogach są tylko po to aby zostawić jeden komentarz i zachęcić do obserwowania swojego bloga. To bardzo interesowne zachowania i szczerze aroganckie. W gruncie rzeczy ciężko w tego typu blogach znaleźć perełkę wśród wysypu podobnych prawie identycznych stronek.

      Na blogach tematycznych łatwiej trafić na kogoś z pasją i ciekawą koncepcją którą chce rozwijać.

      Usuń
  3. Podziwiam Twoją pasję i zacięcie do rozwijania umiejętności. Chciałabym być taka zdeterminowana. Twoje postępy są po prostu inspirujące :)
    Przyznam Ci rację w sprawie blogów "o wszystkim". Trudno wyłowić z nich interesujące nas konkrety. A już zwłaszcza irytują mnie wszechobecne posty "modowe" z pierdyliardem zdjęć jednej bluzki czy lakieru do paznokci. Tym niemniej uważam, że na blogu rysunkowym, takim jak Twój czy mój, powinny się też pojawiać jakieś refleksje. Zawsze z przyjemnością dowiaduję się czegoś jeszcze o artyście, uważam, że może to być wyjątkowo ciekawe.
    Życzę dużo weny i owocnej pracy w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję <3 Dobrze cię "słyszeć" dawno nie miałyśmy kontaktu :) Jestem pewna że masz w sobie wystarczająco dużo determinacji tylko przeznaczasz ją na coś innego;)

      Tak te modowe.... no niestety nie są w moim guście, nie widze nic interesującego w tych out fitach które robią blogerki... one jak dla mnie wiernie kopiują obecna modę. Moge oglądać ale interesujące i wyjątkowe ubrania. A nie wszechobecne bluzki nie wyróżniające się z niczym z tłumu.

      Heh przemyślenia... ostatnio nawet na nie nie mam czasu więc szybko wrzucam wam aktualne postępy i lecę dalej. Myślę że w wakacje poopowiadam Wam troszkę więcej o tym roku ;)

      Usuń
  4. Zgadzam się z Tobą w stu procentach! Mi takze wydaje się ze ludzie tracą swoją oryginalność i podążają ślepo za modą... Cale szczęście na blogach rysunkowych nie mozna nie zauważyć różnorodności, ponieważ nie da dwóch identycznych rysunków:3 nie ma się ci dziwić ze twoje umiejętności rosną skoro rysujesz na prawdę dużo czego ci baaardzo zazdroszczę :) z dość dużym opóźnieniem ale życzę Ci aby rok 2015 był jeszcze bardziej owocny niz 2014 ^^ a jezeli chodzi o twoje przerywniki ja z chęcią poczytam jesli masz jeszcze cos ciekawego do powiedzenia:3

    OdpowiedzUsuń