03 października, 2013

Łąka o zmierzchu

Hello!

Tak jak wcześniej już wspominałam będzie post na tygodniu. Wczoraj skończyłam kolejną pracę, tym razem na plastykę. Pochwalę się że dostałam już za nią 6! Naprawdę się podobała, świetne uczucie gdy robisz coś co podoba się innym ludziom. Lubie być przydatna to moja zaleta choć czasem okropna wada. Co do pracy malowana na formacie A3 czyli nie za duża. Udało mi się zdobyć regulaminy dwóch konkursów plastycznych więc na razie będę miała co robić. Och prawie bym zapomniała, wybieraliśmy dzisiaj prace semestralne. Mnie przypadła martwa natura. Mam dwie możliwości, ale i tak chyba zrobię dwie prace najwyżej jedna będzie dodatkowa. W najbliższym czasie mam zamiar skończyć portret, którego szkic już mam i sobie czeka. Ogólnie jestem teraz zawalona i jeszcze codziennie jeździć do kościoła...  No ale trochę ruchu nie zaszkodzi, mam kilka kilometrów do kościoła a że nie bardzo mam z kim jechać to fatyguję się na rowerze. Trochę chłodno. Muszę zainwestować w rękawiczki:)
Przepraszam za takie nierozplanowany post. Chciałam opowiedzieć krótko co się u mnie ostatnio działo i co chwila przypominała mi się nowa rzecz. Więc nie gniewajcie się. Taki mały spontan:P Zapraszam do oglądania i obserwowania:)




19 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Zgadzam się. Aleksandro, zapraszam do plastyka chociaż jest strasznie ciężko... ;3

      Usuń
  2. andżela nie strasz jej.... będzie dobrze... Olcia sobie poradzi......... pozdrowienia z kielc... xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz chyba nic mnie już nie odstraszy:) Nie na tym etapie

      Usuń
    2. Ewel a poza tym ona mnie nie straszy tylko uświadamia mi w co się pakuję:P

      Usuń
  3. Podoba mi się, że pięknie widać pociągnięcia pędzlem, sprawia wrażenie, jakby ta łąka żyła. No i jak zawsze świetny dobór barw. Uwielbiam Twoje prace w kolorze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. och tak plastyka to cudowny przedmiot ;)
    wspaniałe prace ;) świetne kolory ;)
    w wolnej chwili zapraszam do siebie ;)
    ayuna-chan.bloog.pl
    pozdrawiam cieplutko ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna praca, z klimatem który właśnie uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. cudowne :) dziękuje za komentarz :) ciekawe prace :) również dodaje cię do obserwowanych będę mogła częściej tu wpadać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jejejej ^^ Ale piękne!
    I ta pajęczynka, och, ach :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Zostałaś/łeś przeze mnie nominowana/ny do Liebster Award. Więcej w tym poście: http://lifeisnotmasquerade.blogspot.com/2013/10/liebster-award.html

    Świetny blog, gorąco pozdrawiam ;3

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne *-*
    Napatrzyć się na Twój talent ni e mogę. Nie wiedziałam, że to możliwe, ale widze postępy ^^
    Pozdrawiają Cię:
    http://rybkaolka.blogspot.com/
    http://wszystko-co-nasze.blogspot.com/
    http://grupa-liryczna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heh zobaczysz jak będziemy za 10 lat przeglądać nasze prace:P Ciekawe co wtedy obie powiemy:) Dziękuję Ci ślicznie;)

      Usuń
  10. Pięknie operujesz pędzlem! :o Pajęczynę 'zostawiałaś w kolorze kartki' czy maolwałaś białą farbą? :)
    Chodzisz do plastyka? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:))) Pajęczynkę malowałam na samym końcu i tak, malowałam białą farbą. Mam nadzieje że w przyszłym roku dostanę się do plastyka, na razie jestem samoukiem:P

      Usuń
  11. potwierdzam iż pajęczyna jest genialna, barwy są radosne co pasuje do pory wiosennej... ta praca jest radosna i ciepła...

    OdpowiedzUsuń
  12. buziaczki ci przesyła.... dobranoc :****

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem pod wrażeniem :) Świetne barwy, lekkość, czysta poezja jak dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń