Hello!
No kolejny tydzień za nami. Moja ręka miała się dobrze do dzisiejszego popołudnia, kiedy to znowu ją uszkodziłam. Grałam trochę w siatkę widocznie jeszcze było za wcześnie i przesadziłam. Nie wiem co się stało po prostu boli:( Widzicie ja to mam szczęście...
Chciałam Wam z całego serca podziękować za życzenia urodzinowe, nigdy nie miałam ich aż tak dużo co w tym roku. To bardzo miłe z waszej strony.
W szkole nauka zaczyna nabierać tempa. Muszę powiedzieć, że głównie powtarzamy materiał. Z polskiego i z historii bierzemy całkiem nowe rzeczy. Ogólnie jestem już trochę zmęczona, ale grunt to dyscyplina. Wiem już z doświadczenia, że gdy jestem bardziej leniwa tym bardziej użalam się nad sobą i wypominam to co miałam zrobić. To takie błędne koło. Tak wiec jutro idę biegać. Uff... to będzie nie lada wyczyn, bo nie mam kondycji. Trzeba w końcu zacząć. W nadchodzącym tygodniu mam zamiar się wziąć za jakiś portret. Na zajęciach artystycznych zaczęłam już kolejną pracę. Niestety mogę ją robić tylko w szkole. To nie jest dla mnie zbyt dobra opcja. W szkole nie mogę się skupić przez ciągłe hałasy i rozmowy. Dobrze, że nauczyciel pozwala słuchać muzyki na słuchawkach. W ten sposób mogę się choć trochę odciąć od świata:)
Dzisiaj mam do zaprezentowania szkic ołówkiem. Codziennie coś przy nim majstrowałam a dzisiaj nareszcie skończyłam. Przedstawia figurkę konia, która znajduje się u mnie w domu. Wydaje mi się na swój sposób ciekawa. Nie ma zbyt wyraźnie zarysowanych szczegółów, przez co była dla mnie wyzwaniem. Lubię szczegóły:D Wydaje się przez to trochę tajemnicza. To tyle na dzisiaj. Miłego oglądania. Jak wam minął tydzień???
Jejku, no nie wierzę ;o Figurka, którą narysowałaś jest identyczna z figurką, którą prababcia dała mi kiedy miałam ok. 6 lat. Jak miło powspominać... Teraz już nie mam tej figurki, upadła mi i noga się odłamała ;c Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńNie wiem skąd ta figurka weszła w nasze posiadanie możliwe, że są to te same figurki:P
UsuńCieniowanie jest świetne, bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Skaner zjadł trochę cieni...
UsuńRzeczywiście wyszło ciekawie, cieniowanie bardzo udane. I cóż tu wiele mówić, szukałam bardzo dokładnie, ale nie znalazłam żadnej skazy. Jak zwykle po prostu świetna praca :)
OdpowiedzUsuńDoskonale Cię rozumiem, jeśli chodzi o szkołę. Już ledwo żyję, a to dopiero początek roku. Miejmy nadzieję, że szybko zleci ^^
Dziękuję i byle do świąt i ferii:)
UsuńWow, myślałam, że to figurka, a nie rysunek... Kocham jak mnie zaskakujesz tymi pracami :D
OdpowiedzUsuńOjej, uważaj z ręką, mnie tez boli nadgarstek, ale to od pisania najwidoczniej...
Powodzenia w wytrwaniu ze sportem!
Pozdrowienia od rybkaolka.blogspot.com i wszystko-co-nasze.blogspot.com
dziękuję za komentarz na blogu ;)
OdpowiedzUsuńmuszisz miec super nauczyciela skoro pozwala wam słuchać
muzyki na słuchawkach ;)
cudownie wyszła ta figurka i wiesz
mam ją w domu :) zapewne to ta sama co twoja
jest chyba z porcelany w brązowym kolorze ;)
pozdrawiam ;)
ayuna-chan.bloog.pl
Tak nauczyciel jest naprawdę spoko:) Moja figurka też jest brązowo biała, ale nie ręczę, że to porcelana;D
Usuńwow! it's really gorgeous <3
OdpowiedzUsuńwhat about follow each other?
let me know :)
have a nice day!
xx
veronica
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBoże, jak żywe. Nie mam słów, wyszło idealnie, aż nie mogę się napatrzeć na cieniowanie. Jest świetne :)
OdpowiedzUsuńgratuluję ci.... wyszło świetnie....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.. emk..
Też nie przepadam za rysowaniem w szkole ;o.
OdpowiedzUsuńNie dość, że hałas to jeszcze ci wyrywają kartkę spod ołówka, żeby zobaczyć...
Naprawdę wyszła ci ta figurka!
Wygląda jakby była rysowana sepią ;-)
Bardzo ładne, proporcjonalne kształty. Bardziej bym się przyłożyła do dolnej części rysunku. Mianowicie dopracowałabym cień.
OdpowiedzUsuńPoza tym praca jak najbardziej udana.
just--art.blogspot.com
jeśli chodzi o podłoże to nie miałam już siły:)
UsuńDzięki za krytykę, następnym razem będę się przykładać do całości, ale tym razem wygrał mój nieposkromiony leń:P
UsuńŚwietny szkic, w pierwszej chwili (zanim przeczytałam i zdążyłam obejrzeć całość) pomyślałam, że to po prostu ciut przerobiona fotka. Gratuluje talentu :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie rysujesz, piszesz z pasją i to jest bardzo ważne! Ciekawy blog, będę wpadała częściej. Zauroczyły mnie te arcydzieła <333 . WENY ŻYCZĘ! + http://kpopoweopowiadania.blogspot.com/2013/09/lu-han-krwawa-wycieczka-cz-1.html
OdpowiedzUsuńPiękny rysunek i konik :3 I love it hehe :) ( trochę przesadzam przez konika) :D :D :D I chyba każdego w pewnym momencie dopada choroba zwana lenistwem :P Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń