20 września, 2013

Figurka

Hello!

No kolejny tydzień za nami. Moja ręka miała się dobrze do dzisiejszego popołudnia, kiedy to znowu ją uszkodziłam. Grałam trochę w siatkę widocznie jeszcze było za wcześnie i przesadziłam. Nie wiem co się stało po prostu boli:( Widzicie ja to mam szczęście...
Chciałam Wam z całego serca podziękować za życzenia urodzinowe, nigdy nie miałam ich aż tak dużo co w tym roku. To bardzo miłe z waszej strony.

W szkole nauka zaczyna nabierać tempa. Muszę powiedzieć, że głównie powtarzamy materiał. Z polskiego  i z historii bierzemy całkiem nowe rzeczy. Ogólnie jestem już trochę zmęczona, ale grunt to dyscyplina. Wiem już z doświadczenia, że gdy jestem bardziej leniwa tym bardziej użalam się nad sobą i wypominam to co miałam zrobić. To takie błędne koło. Tak wiec jutro idę biegać. Uff... to będzie nie lada wyczyn, bo nie mam kondycji. Trzeba w końcu zacząć. W nadchodzącym tygodniu mam zamiar się wziąć za jakiś portret. Na zajęciach artystycznych zaczęłam już kolejną pracę. Niestety mogę ją robić tylko w szkole. To nie jest dla mnie zbyt dobra opcja. W szkole nie mogę się skupić przez ciągłe hałasy i rozmowy. Dobrze, że nauczyciel pozwala słuchać muzyki na słuchawkach. W ten sposób mogę się choć trochę odciąć od świata:)

Dzisiaj mam do zaprezentowania szkic ołówkiem. Codziennie coś przy nim majstrowałam a dzisiaj nareszcie skończyłam. Przedstawia figurkę konia, która znajduje się u mnie w domu. Wydaje mi się na swój sposób ciekawa. Nie ma zbyt wyraźnie zarysowanych szczegółów, przez co była dla mnie wyzwaniem. Lubię szczegóły:D  Wydaje się przez to trochę tajemnicza. To tyle na dzisiaj. Miłego oglądania. Jak  wam minął tydzień???


20 komentarzy:

  1. Jejku, no nie wierzę ;o Figurka, którą narysowałaś jest identyczna z figurką, którą prababcia dała mi kiedy miałam ok. 6 lat. Jak miło powspominać... Teraz już nie mam tej figurki, upadła mi i noga się odłamała ;c Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem skąd ta figurka weszła w nasze posiadanie możliwe, że są to te same figurki:P

      Usuń
  2. Cieniowanie jest świetne, bardzo mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście wyszło ciekawie, cieniowanie bardzo udane. I cóż tu wiele mówić, szukałam bardzo dokładnie, ale nie znalazłam żadnej skazy. Jak zwykle po prostu świetna praca :)
    Doskonale Cię rozumiem, jeśli chodzi o szkołę. Już ledwo żyję, a to dopiero początek roku. Miejmy nadzieję, że szybko zleci ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, myślałam, że to figurka, a nie rysunek... Kocham jak mnie zaskakujesz tymi pracami :D
    Ojej, uważaj z ręką, mnie tez boli nadgarstek, ale to od pisania najwidoczniej...
    Powodzenia w wytrwaniu ze sportem!
    Pozdrowienia od rybkaolka.blogspot.com i wszystko-co-nasze.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. dziękuję za komentarz na blogu ;)
    muszisz miec super nauczyciela skoro pozwala wam słuchać
    muzyki na słuchawkach ;)
    cudownie wyszła ta figurka i wiesz
    mam ją w domu :) zapewne to ta sama co twoja
    jest chyba z porcelany w brązowym kolorze ;)
    pozdrawiam ;)
    ayuna-chan.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak nauczyciel jest naprawdę spoko:) Moja figurka też jest brązowo biała, ale nie ręczę, że to porcelana;D

      Usuń
  6. wow! it's really gorgeous <3
    what about follow each other?
    let me know :)
    have a nice day!
    xx
    veronica

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Boże, jak żywe. Nie mam słów, wyszło idealnie, aż nie mogę się napatrzeć na cieniowanie. Jest świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. gratuluję ci.... wyszło świetnie....
    pozdrawiam.. emk..

    OdpowiedzUsuń
  10. Też nie przepadam za rysowaniem w szkole ;o.
    Nie dość, że hałas to jeszcze ci wyrywają kartkę spod ołówka, żeby zobaczyć...
    Naprawdę wyszła ci ta figurka!
    Wygląda jakby była rysowana sepią ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładne, proporcjonalne kształty. Bardziej bym się przyłożyła do dolnej części rysunku. Mianowicie dopracowałabym cień.
    Poza tym praca jak najbardziej udana.
    just--art.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli chodzi o podłoże to nie miałam już siły:)

      Usuń
    2. Dzięki za krytykę, następnym razem będę się przykładać do całości, ale tym razem wygrał mój nieposkromiony leń:P

      Usuń
  12. Świetny szkic, w pierwszej chwili (zanim przeczytałam i zdążyłam obejrzeć całość) pomyślałam, że to po prostu ciut przerobiona fotka. Gratuluje talentu :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajnie rysujesz, piszesz z pasją i to jest bardzo ważne! Ciekawy blog, będę wpadała częściej. Zauroczyły mnie te arcydzieła <333 . WENY ŻYCZĘ! + http://kpopoweopowiadania.blogspot.com/2013/09/lu-han-krwawa-wycieczka-cz-1.html

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękny rysunek i konik :3 I love it hehe :) ( trochę przesadzam przez konika) :D :D :D I chyba każdego w pewnym momencie dopada choroba zwana lenistwem :P Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń