Dzisiejsze motto: "cieszmy się i radujmy albowiem temperatura wkrótce przekroczy próg 20*C"
Tak jest świruję, zdecydowanie za dużo kościoła :)
A tak na serio czy wiosna nie wprawia was czasem w tak dobry nastrój, że aż chcecie góry przenosić? Tak jest w moim przypadku. Chcę Zrobić wszystko na raz. (najczęściej nic z tego nie wychodzi, ale mniejsza...) Jednak atmosfera jest boska i to się liczy. Dzięki temu nie wyrzucam sobie, że zmarnowałam kolejny dzień.
Mam dla was kilka rzeczy i dodatkowy niespodziewany bonus.
Praca dla mojej przyjaciółki na zajęcia. Dodam, że dziewczyna chodzi do szkoły plastycznej więc to było niezłe wyzwanie:) Garnuszek był... jak by to ująć, potłuczony młotkiem. Jednak wgniecenia były zbyt płytkie aby je lepiej odwzorować. Wiec nie dziwcie się że jest krzywy. Tak właśnie miał wyglądać
Nigdy nie rysowałam materiały jako takiego więc byłam nim na początku przerażona. Doradźcie w miarę możliwości co poprawić :)Zapowiedziany, beznadziejny komiks. Robiony jak zwykle na odwal się. Miał nawiązywać do jednaj z powieści Żeromskiego. Padł wybór na "WIERNĄ RZEKĘ". Z góry przepraszam za jakość niektórych zdjęć, ale kończyłam komiks nad ranem i ledwo co się wyrobiłam. W pierwotnej wersji powinien być cały pokryty kolorem, ale dwa popołudnia to jak dla mnie stanowczo za mało. Jeszcze jedno gratuluję wszystkim którzy się w tym połapią:P
Część I
Część II
Część III
Ten szkic jest moim ulubionym <3 |
Teraz się pośmiejecie, znalazłam zdjęcie pracy starej jak świat. Sprzed Dwóch lat mianowicie. Bosz jaka ja byłam z niego dumna a teraz przyprawia mnie tylko o wybuchy niepohamowanego śmiechu. Jest jakiś progress :P Enjoy!
Kurczę....ja nawet teraz nie narysowałabym takiego dinozaura, szacun! :D
OdpowiedzUsuńA komiks fajny, zwłaszcza podobają mi się sceny (bodajże 2) z dziewczyną, wyszła Ci bardzo ładnie. A powstaniec też spoko. Jednak komiks ładniejszy jest w kolorach zdecydowanie, co nie zmienia faktu, że widać, że rysowanie komiksów sprawia Ci dużo radości :D
A garnek wyszedł w porządku, ja nie doradzę Ci z materiałem, bo moim jedynym wyczynem w tym temacie była chustka Arweny :P
Wszystkie rysunki są świetne. *,*
OdpowiedzUsuńnajbardziej podoba mi się martwa natura. ;)
pozdrawiam
glamorien.blogspot.com
Ja nie przepadam za komiksami i wolę raczej oglądać twoje obrazy. Dinozaura zazdroszczę, ja bym teraz takiego nie zrobiła... Mam tu na myśli przede wszystkim kolory, które są po prostu szałowe :)
OdpowiedzUsuńKomiks wyszedł naprawdę fajnie, widać, że się napracowałaś. Ten ostatni rysunek jest genialny, wygląda trochę, jakbyś rysując go była na jakiś halucynogenach XD Oczywiście mówię to w pozytywnym sensie, bo kolory są wręcz oszałamiające.
OdpowiedzUsuńŚwietny ten komiks, robiłam kiedyś na konkurs, ale wyszedł średnio.
OdpowiedzUsuńCo do dinozaura to nie masz się z czego śmiać, bo wyszedł genialnie, serio.Jeszcze jak mówisz, że to tak dawno rysowałaś, no jestem pod wrażeniem.
Zauważyłam, że masz mojego bloga "ProspecteArt" na swojej liście blogów, ale jeszcze pod starą nazwą, bo zmieniałam ostatnio :)
dijasworld.blogspot.com