28 września, 2015

Pastel portret



Nadal wakacyjnie i będzie tak do końca września mam dużo do nadrobienia jeśli chodzi o dodawania postów.  Robię to z wyprzedzeniem, chwilowo siedzę w łóżku popijając ziółka i witaminę C. Tak dobrze dedukujecie jestem chora i mam w końcu niezobowiązującą chwilę z komputerem. 
Do rzeczy, dzisiejszy temat pastele... po długiej przerwie będę wracać do tego medium. Niestety jestem chwilowo ograniczona małym zestawem liczącym 12 kolorów, ale robię co w mojej mocy aby kontynuować ćwiczenia. To smutne że czasami od dobrej pracy dzieli tylko zestaw kredek. Wiem że mówi sie że prawdziwy artysta zrobi arcydzieło z niczego ale to nie do końca prawda... Bogate wyposażenie ułatwia prace i gwarantuj pożądany efekt. 









23 września, 2015

Zachody słońca

Witam!

Wspomniałam, że będzie kontynuacja związana ze zdjęciem zachodu słońca w poprzednim poście. Dzisiaj chciałam zaprezentować wersję malarską a konkretnie akrylowa. To chyba jedyny obraz jaki w pełni ukończyłam w wakacje i jestem w pełni zadowolona.










22 września, 2015

Wspomnienie lata, dla odmiany zdjęcia

Mimo, że nie wyjeżdżałam nigdzie bardzo mile spędziłam wakacyjna przerwę. Naładowałam akumulatory i przede wszystkim podziwiałam przyrodę. Te zdjęcia będą związane tylko i wyłącznie z moim najbliższym otoczeniem. Chciałam wyciągnąć coś wartościowego co otaczało mnie na co dzień. Wystarczyło to tyko uwiecznić. Może nie jestem mistrzem fotografii. nie mam profesjonalnego sprzętu ani doświadczenia, ale chce dalej pogłębiać ten temat i uczyć się.













Ten zachód słońca był chyba najpiękniejszym jaki widziałam dlatego pojawi się też w troszkę innej wersji