Ostatnie przygotowania skończone. Teraz mogę pokazać portrety światu. Szczerze, widzę postęp, nauczyłam się wielu rzeczy między innymi dzięki waszym jakże licznym wskazówkom, które zostawiliście w komentarzach :D Pierwszy raz od bardzo dawna jestem w dużej mierze zadowolona z rysunków. Oba zostały wykonane z pewnej okazji... już wszystko wyjaśniam.
Niektórzy widzą, że 5 czerwca odwiedzi Wrocław zespół, który podbił serca milionów ludzi na całym świecie. Mianowicie Linkin Park. Z tej okazji polscy fani postanowili zorganizować zbiórkę materiałów do wspólnej kroniki z zamiarem późniejszego wręczenia jej zespołowi. Można wysyłać rysunki, listy, zdjęcia, interpretacje utworów co tylko się chce. Postanowiłam się włączyć do tej szlachetnej akcji i zrekompensować sobie nieobecność na koncercie (tak decyzja zapadła, nie pojadę...)
Musiałam się wyżyć artystycznie, więc przychodzę do was z dwoma portretami.
Chester Bennington
Powiem, nieskromnie portret udany, jak na moje chwilowe możliwości. No ale jak to mówią może być lepiej. Jeśli macie jakieś uwagi, oczywiście piszcie w komentarzach.
Mike Shinoda
Ten rysunek, może mniej udany też mi się podoba. Może coś z kątem jest nie tak.
Możliwe, że dodam któregoś do nagłówka w wolnym czasie :)
Nie będę się dużo rozpisywać. Pokazałam co miałam pokazać a teraz idę to wysłać do kroniki. Trzymajcie się cieplutko. Przed nami ciężki tydzień.